niedziela, 28 października 2012

Sesja Zuzi z dnia 28.10.2012r.

Kto powiedział, że fotografowanie miesięcznych bobasów to bułka z masłem? Właśnie przekonałam się na własnej skórze, co znaczy robić zdjęcia tak małej osóbce. Przygotowałam piękny plan zdjęciowy i  kiedy modelka została pozbawiona ubrania i kontaktu z mamą, zaczął się płacz. Nie pomogło lulanie, głaskanie, karmienie, smoczek, podgrzewanie farelką itd. Zuzia dała nam do zrozumienia, że bliskość mamy jest niezbędna. Tak oto trzeba było zmienić koncepcję zdjęć, a wyniki sesji możecie obejrzeć poniżej. 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz